mandarynki i limonki

mandarynki i limonki

czwartek, 9 kwietnia 2015

Coś na ciepło, zdrowo i szybko....

Co dziś macie na obiad? Bywa, że brak nam czasu na wielkie gotowanie. Szybko, bez większego wysiłku można przyrządzić grillowaną /smażoną pierś kurczaka podaną na zielonej sałatce z kuskusem.


Potrzebna jest (przepis dla jednej mocno głodnej osoby): 
- pierś z kurczaka ok. 120 g,
- jedna mała cukinia,
- jeden mały bakłażan (zamiast niego można dodać łodygi selera naciowego - 2szt. - ja niestety nie lubię),
- kasza kuskus ok. 30-40,
- mix salat lub świeży szpinak, lub trochę tego i tego :)
- oliwa z oliwek,
- przyprawy: sól, pieprz, czerwona papryka, czosnek, (tak naprawdę dodajcie takie przyprawy jakie lubicie).

Użyta w przepisie kasa kuskus jest bogata w białko, jest łatwostrawna i sycąca. Na dłuższy czas zaspokoi głód i doda energii. 

Bakłażan jest niskokaloryczny, dostarcza naszemu organizmowi potas, wapń i magnes, jest źródłem błonnika.  

Mięso z kurczaka jest bogate w witaminę PP. W mięsie tym znajdziemy też wysokowartościowe białko, żelazo, cynk, witaminy z grupy B.

O właściwościach szpinaku pisałam już wcześniej w poście Szejk (Shake) ze szpinaku, jabłka, awokado i ananasa. 

Właściwości cukinii i oliwy z oliwek opisałam Wam w poście  Kolorowy talerz.


Przyrządzanie naszego obiadu zaczynamy od piersi z kurczaka. Grillujemy/smażymy ją na patelni z odrobiną oliwy i przypraw, może być w całości lub pokrojowa w kawałki. 

Gotową pierś odkładamy na talerz, natomiast na patelnię trafia cukinia i bakłażan/seler naciowy, warzywa kroimy w kostkę lub w kawałki i grillujemy/smażymy na patelni posmarowanej oliwa z oliwek z przyprawami.  

W między czasie kaszę kuskus zalewamy bulionem (warzywnym, mięsnym  jaki macie pod ręką najlepiej jakby był naturalny - przez nas zrobiony - jednak wiem, że to wydłuży gotowanie, chyba że macie pod ręką rosołek) jeden centymetr powyżej kaszy. Przykrywamy go i odstawiamy na 5 minut. 

Gdy warzywa są już przygotowane na minutę czy dwie dorzucamy przygotowaną wcześniej pierś.

Każdy na talerzu robi własną kombinacje. Ja tym razem ułożyłam szpinak na cały talerz i na niego wyłożyłam sobie wszystkie składniki tworząc zamierzony bałagan.

:) 

Ell

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz