mandarynki i limonki

mandarynki i limonki

niedziela, 19 kwietnia 2015

A może by tak trampki, czyli „slip-on” jako konieczny must have wiosenno-letnich stylizacji.



Zapewne każda z Was posiada w swojej szafie kilka elementów garderoby, bez których nie potrafi się obejść. Może to ulubiona apaszka, kurtka ze skóry, spódnica, T-shirt, para dżinsów, marynarka, szpilki, torba i można, by tak wymieniać bez końca. Ja, również pośród swoich ulubionych rzeczy posiadam, coś, bez czego, nie wyobrażam sobie żadnej wiosny i lata. Pewnie większość z Was zadziwi, bądź wręcz rozśmieszy fakt, iż mój wybór padł na trampki. Tak zwyczajne, wiekowe już, ale wciąż tak samo modne dziś, jak i niegdyś trampki.
Ten tekstylny sznurowany zwykle rodzaj obuwia na gumowej podeszwie stworzony został z myślą o sportowcach, jako but typowo treningowy ( „All stars” dla koszykarzy). Opatentowała go w 1908 roku amerykańska firma Marquisa Millsa Converse'a, od nazwiska którego pochodzi najbardziej znany na świecie i mający rzeszę fanów model płóciennych trampek za kostkę, z charakterystycznym emblematem gwiazdy.

W krótkim czasie trampki zawojowały świat. Stały się ulubionym obuwiem dla nastolatków  i młodzieży,  były symbolem rokowego  buntu, indywidualnego punkowego  stylu bycia i rewolucyjnych zmian społeczno-kulturowych. Mimo zmieniających się trendów trampki, wciąż znajdują grono wiernych miłośników, stając w szranki z rozmaitymi propozycjami obuwniczymi czołowych światowych firm sportowych. Z uwagi na wygodę noszenia, prostotę i niską stosunkowo cenę zasilają licznie kolekcje znanych czołowych projektantów i producentów obuwia.
W dzisiejszych czasach koncepcja typowo sportowych butów z powodzeniem wkroczyła na salony. Trampki stały się elementem stylu nie tylko boiskowego, casualowego i ulicznego. Okazuje się, iż potrafią świetnie komponować się w zestawieniach z eleganckimi i szykownymi ubraniami, zastępując niejednokrotnie wysokie, często niewygodne szpilki. Dzięki nim świat mody zyskał nowy ciekawy smak.
Trampki towarzyszą mi od lat szkolnych po dzień dzisiejszy. Choć latka lecą nie zamierzam z nich rezygnować, bowiem uważam, iż doskonale pasują zarówno do stylizacji nastolatki jak i równie dobrze odnajdzie się w nich dojrzała kobieta. Pasują idealnie do rockowego stylu i typowego kobiecego looku. Są nieziemsko wygodne, funkcjonalne, wytrzymałe i ponadczasowe. Uwielbiam i te za kostkę i te przed kostkę, tradycyjne sznurowane, na rzepy lub pozbawione sznurowadeł, wsuwane z gumką utrzymującą.

   
 https://pl.pinterest.com/pin/473300242064978217/ 

W tym sezonie uwagę moją przykuły niezaprzeczalnie właśnie  te ostatnie i to im składam hołd....
Zabudowane, wsuwane z białą, grubą, gumową podeszwą trampki, zwane „slip on” (bez sznurowadeł) to jeden z zasadniczych elementów garderoby na sezon wiosenno-letni każdej rasowej fashionetki. Pierwsze tego typu trampki pojawiły się w roku 1979 i stały kultowym produktem Marki Vans. Obecnie pojawiają się w ofertach najbardziej rozpoznawalnych projektantów i firm modowych na świecie (np. Gvinechy, Marc Jacobs, Miu Miu, Prada, jak i H&M, Zara itp.). Są rewelacyjne, modne, zawsze świetnie się prezentują i nadają charakteru całej stylizacji. 

 
https://pl.pinterest.com/pin/179229260144641588/ 

Obecnie na rynku mamy szeroki asortyment wsuwanych trampek przykuwających uwagę paletą barw, oryginalnymi wzorami czy fakturą materiału (kwiaty, motywy zwierzęce, motywy metaliczne, pikowane, neonowe, holograficzne, zamszowe).

 


 
https://pl.pinterest.com/pin/90564642482872103/ 

Slip-ony doskonale sprawdzą się w połączeniu z przetartymi boyfriendami, spodniami typu rurki, rozkloszowanymi krótkimi lub ołówkowymi sukienkami   i spódnicami, szortami, letnimi kombinezonami, marynarkami i koszulami.      Slip-ony to buty wręcz idealne. Doskonale przełamują sztywny charakter klasycznych stylizacji nadając mu nieco pożądanej nonszalancji. Osobiście zaopatrzyłam się już w dwa modele tego typu trampek ( czarne z imitacją skóry  i  dla kontrastu białe z metalowym noskiem:)).







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz