Wielkimi krokami zbliżają
się do nas Święta Wielkanocne i choć aura bardziej zwiastuje Boże Narodzenie to
święto pisanek, królików i mokrego podkoszulka ;) jest już tuż tuż. Spośród
wielu obrządków i staropolskich tradycji związanych z Wielką Nocą jednym z
najbardziej znamiennych jest przygotowanie świątecznego koszyka. Zwyczaj
święcenia pokarmów sięga korzeniami wczesnego średniowiecza a jego fizyczne
pojawienie się na ziemiach polskich, zazwyczaj datuje się na wiek XIV (na
podstawie pierwszych wspomnień ówczesnych kronikarzy).
I tak więc w Wielką Sobotę,
jak Polska długa i szeroka kościoły, katedry zapełniają się istną rewią koszyczków
pełnych różnorodnych produktów.
Zauważyłam, iż rokrocznie ludzie prześcigają się w swoich pomysłach prezentując,
coraz to kreatywniejsze i oryginalne koszyki, które czasem z tradycją mają tyle wspólnego,
co pies z kotem. Bowiem, jaki związek ze staropolskim obrzędem mają
czekoladowe jajka w kolorowych sreberkach, napoje ze słomką, plastikowe
figurki, zabawki czy ananasy i banany.... no może jest to
spotykane na Wyspie Wielkanocnej, hehe. Chociaż w sumie akurat owoce są jeszcze
w moim mniemaniu dopuszczalne, takie lekkie urozmaicenie i nagięcie zwyczaju. Co
zatem umieścić w koszyczku wielkanocnym, aby sprostać tradycji i nie wyjść na
szalonego ignoranta?
Pamiętajmy, iż dobór
poszczególnych produktów, jakie winny pojawić się w naszym koszyczku nie jest
przypadkowy. W prawidłowo przygotowanej święconce,
powinno znaleźć się siedem tzw. „bożych darów”, a mianowicie: chleb, jajko,
sól (i pieprz), ser, chrzan, wędlina i ciasto. Każde z wymienionych produktów ma według
dawnych wierzeń bogatą i ścisłą symbolikę związaną ze Świętem Wielkanocy.
Konieczne jest zawsze umieszczenie zasadniczego symbolu Wielkiej Nocy –
baranka.
Chleb –
to owoc ciężkiej pracy człowieka i jednocześnie symbol ciała Jezusa, pamiątka
Ostatniej Wieczerzy. Według licznych wierzeń ludowych był on postrzegany jako
namacalny symbol dobrobytu, bowiem przypominał o cudzie rozmnożenia chleba,
którego to dokonał Chrystus na pustkowiu.
Jajko –
zasadniczy składnik „święconki”, symbol nowego życia i płodności. Zazwyczaj, w
zależności od regionu Polski dekoruje się je w kolorowe kraszanki (gotowane w
łupinach z cebuli) lub zdobione różnymi metodami pisanki. Każde tradycyjnie
obchodzone śniadanie wielkanocne rozpoczyna się właśnie od podzielenia sie
ugotowanym na twardo, święconym jajkiem.
Sól
i pieprz – sól zgodnie z ludowymi wierzeniami chroniła
człowieka od zła. Postrzeganie chrześcijan jaki „soli tej ziemi”. To symbol oczyszczenia i
wszelkiej prawdy. Pieprz natomiast symbolizuje krzepę i chroni przed zepsuciem.
Jednocześnie przypomina nam o goryczy męki Jezusa Chrystusa.
Chrzan –
kolejny z obowiązkowych elementów wyposażenia koszyczka wielkanocnego, to symbol
siły fizycznej na cały rok, ale również pamiątka męki Chrystusa.
Wędlina –
kawałek domowej kiełbasy lub szynki (czasem boczku, słoniny). Symbol zamożności
danej rodziny, który ma zapewnić jej zdrowie i płodność. Jest jednocześnie
wspomnieniem baranka paschalnego, którego Chrystus i apostołowie spożyli w
czasie Ostatniej Wieczerzy.
Baranek –
najbardziej znamienny symbol Wielkanocy, zwykle z czerwoną chorągiewką i słowem
„Alleluja” (Maria Magdalena opowiadając o swoim spotkaniu z
Chrystusem śpiewała: "Widziałam Go
po męce, trzymał chorągiew w ręce. Alleluja”).
To symbol zmartwychwstania i triumfu życia nad śmiercią.
Ciasto –
zwykle to pyszna baba wielkanocna lub mazurek, które mają zapewnić danemu
domostwu dostatek. Ciasto jest jednocześnie symbolem umiejętności i
doskonałości. Ważne, aby było upieczone własnoręcznie.
Ser –
ostatnio rzadko spotykany i pomijany w wielkanocnych koszykach. Symbolizuje harmonię,
przyjaźń człowieka z przyrodą. Poświęcenie tego produktu miało niegdyś zapewnić rozwój
stada domowego.
Koszyczek przeznaczony do
przygotowania naszej święconki powinien być wiklinowy (ewentualnie wypleciony
ze słomy), przystrojony białą serwetką i gałązkami zielonego bukszpanu (borówki
lub barwinki). Zieleń jest obowiązkowa, bowiem symbolizuje radość, odradzanie się. Puszczając wodze
fantazji możemy przystroić nasz koszyczek dodatkowo słodką kokardką lub wiosennymi
kwiatami.
Polskie święconki słynęły
i słyną z obfitości i wyróżniają się swą efektownością. Święcone koszyczki
pięknie wkomponowują się w dekorację
wielkanocnego stołu. Cieszmy się nimi i wspólnie angażujmy w ich wystrajanie w
gronie najbliższych naszym sercom osób.
Wesołego Alleluja!!!
Sylvet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz